Nie tylko wielbiciele geometrii wiedzą, że harmonia proporcji to podstawowy warunek piękna. Wszyscy to wiemy i podświadomie oceniamy wygląd kobiety pod tym właśnie kątem. Trzeba być wyjątkowym dewiantem aby ślinić się na widok anorektyczki z biustem wielkości pary arbuzów lub kobiety, której sylwetka zamiast klepsydry lub wrzeciona przypomina lejek - barczystej krótkonogiej panny o wąskich biodrach
Zdenka Podkapova to przykład niemal perfekcyjnych proporcji:
Czyż nie jest boska?
Offline